Skip to main content

16190_639582689480326_8891650037498354417_nWydawca: Wolfspell Records

Pogoda ostatnio raczej nie dopisuje, a pracujących na dworze wręcz wkurwia, jak nie deszcz, to śnieg z deszczem, to grad, znowu śnieg i ogólnie pizga. No ja pierdole. Za to jak się wróci do domu, człowiek się ugrzeje, to już tak źle nie jest. Można się rozsiąść w fotelu i odpalić w odtwarzaczu dobrą muzę i obserwować co się dzieje za oknem. Ostatnio akurat padło, że w kontemplacji warunków atmosferycznych towarzyszy mi „Krigstid” szwedzkiej jednoosobowej hordy zwącej się Hermóðr. W tamtym roku materiał ukazał się na kasecie za sprawą Shattenkult, a teraz wyjdzie CD, które wyda 17 kwietnia rodzime Wolfspell Records.

Akurat muzyka zawarta na tej płycie pasuje idealnie do pogody. Już od pierwszych dźwięków czuć chłód. Riffy powolnie siąpią, po czym zamieniają się w istną ulewę, by później prószyć śniegiem oblepiając wszystko w koło. Jedynie jakiegoś gradobicia tutaj nie uświadczymy. Wszystkie te odczucia potęguje również długość utworów, najkrótszy tu ma 8 min, a najdłuższy bonusowy niepublikowany nigdzie wcześniej „Nattens Mörker” 17 min. Mimo ich długości, muzyka się nie nudzi, w sumie gdyby były krótsze to nie oddawałyby tego całego klimatu Całość można zamknąć raczej w wolniejszych tempach z nastawieniem na klimat właśnie. Melancholia, smutek (ale nie jakaś depresja), złość to są emocje, które tu dominują. Z resztą nic dziwnego jak Hermóðr porusza się w tematyce skandynawskiej natury, ichniego klimatu i zamierzchłych czasów. Dla mnie słychać na tym materiale trochę złowieszczości wczesnego Burzum, szczególnie w wokalu, momentami majestatyczność Bathory, a w szczególności budowanie tej atmosfery coś w stylu Evilfeast (tylko bez klawiszowych plam), więc jak łatwo się domyślić więcej tu melodyjnego grania (ale nie żadnego pitolenia) niż surowego łojenia. Mi to nie przeszkadza, wręcz podoba.

Każdy kto ceni sobie skandynawskie granie, a tym bardziej to spod znaku atmoshperic black metal będzie zadowolony. Mi non stop w głowie siedzi riff z tytułowego utworu. Miazga!

Ocena: 9/10

Tracklist:

  1. Krigaren
  2. Stormen
  3. Mitt Hem
  4. Krigstid
  5. Nattens Mörker
Pagan
41 tekstów

2 komentarze

Skomentuj