Skip to main content

Wydawca: I Hate

W zasadzie to nie powinien się tłumaczyć, ale jako że niektórzy mają problemy ze zrozumieniem tekstu pisanego, więc od razu na początku się ubezpieczę. Pochwał tutaj nie będzie, chociaż ponoć być powinny. Mnie się ten krążek całkowicie i subiektywnie nie spodobał

Mam jak swoistego rodzaju muzyczne ADHD. Nudzą mnie utwory zbyt rozbudowane kompozycyjnie w których artysta dopiero pod koniec 23 minuty rzuca główną myśl, która kierowała nim podczas całego  procesu twórczego. Muszę mieć szybkie strzały. Taki to wiek, że pamięć krótka i w połowie 7 minutowego kawałka w którym dzieje się dość dużo, ja już nie pamiętam gdzie laskę zostawiłem i co to właściwie za zespół leci. I to właśnie z tego powodu Memory Driven nie przypadł mi kompletnie do gustu. O ile część nazwijmy to „doomowa” jest jeszcze dla mnie do przeżycia, chociaż i tak odbiega od mojego pojmowania doom metalu, bo brzmi lekko i zbyt „zwiewnie”, o tyle progresywnych łamańców już nie jestem w stanie przeżyć. Oddać muszę jednak płycie tej, że parę fajnych gitarowych patentów się tu znalazło. Dla mnie to jednak za mało. Ktoś powie, że się gówno znam na takiej muzyce. I w zasadzie będzie miał rację, z tym że ja już jestem za stary na „uduchowione” płyty dla słuchaczy o dużej wrażliwości muzycznej”. Płyta łapie za jaja, albo tego nie robi. Muzyka maltretuje kopniakami dupsko, albo tego nie robi. Za stary jestem również na to, żebym podniecał się cudownym brzmieniem technicznymi możliwościami jakie mają muzycy Memory Driven. Bo i o jedno i drugie coraz łatwiej w dzisiejszym metalowym, wymuskanym świecie. Towarem deficytowym staje się natomiast radość i serce do grania. Tu też nieco schowane, za doskonała produkcją i umiejętnościami muzyków.

Ja tego nie kupuję, Wy róbcie jak chcecie. W dobie netu można sprawdzić, ściągnąć i wypieprzyć później, bez w zasadzie żadnych konsekwencji. Jeśli jednak lubicie progresywne granie, to zaryzykuje stwierdzenie, że możecie kupić tę płytę w ciemno.

Ocena: 5/10 Dla fanów pewnie 8/10

Tracklist:

01. Empty Gesture
02. Die to Breed
03. So It Seems
04. Ava’s Song
05. These Aren’t the Chords You’re Looking For
06. A Tempt
07. Group Departure
08. Black Light
09. Unveiled
Ef
4540 tekstów

Cyniczny i złośliwy chuj. Od zawsze.

Skomentuj