Wydawca: Caligari Records
To nie może być przypadek, że debiutancka demówka Fervent trwa dokładnie tyle, ile moja droga z domu ro pracy i z pracy do domu autobusem linii 17. Dlatego też z „Initiation” zaznajomiłem się całkiem nieźle.
I muszę Wam powiedzieć, że to kolejna warta uwagi taśma, jaka w ostatnim czasie wylądowała na moim tapecie. Znajdziecie na nim cztery ciężkie, smoliste death/doom metalowe utwory. Nawet nie znając pochodzenia muzyków Fervent moje skojarzenia biegły ku Finlandii. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę (choć skoro Finlandia, to raczej w setkę), bo brzmienie jednoznacznie kojarzy się z takimi klasykami jak Abhorrence, Lubricant czy Demilich, no a z innego podwórka to nieodżałowany Winter – tylko że wszystko jest wolniejsze, jeszcze cięższe i masywniejsze. Produkcja jest mocno zbasowana, przez co cała demówka sprawia wrażenie masywniejszej. A jak jej odbiór? Ano jest nieźle, Fervent wie o co chodzi w death/doom metalu starej szkoły, pomimo że jeszcze nie jest tak dobrze, żebym tego demo słuchał a pozycji klęczącej. Niemniej jednak to dobre, solidne napierdalanie znajduje u mnie poklask, zapewne u innych maniaków takiego grzania również nie zostanie przykryte kurzem.
Teraz wystarczy tylko czekać i obserwować, jak tam dalej z tym Fervent będzie, bo „Initiation” robi smak na więcej.
Ocena: 7/10
Tracklist:
1. | Initiation | ||
2. | Glowing Rage | ||
3. | King in Death’s Blossom | ||
4. | Hallow Ancient Night |