Skip to main content

Wydawca: Lower Silesian Stronghold

Przepraszam… Recka nowej Popravy miała wylądować w zeszłym roku, ale koledzy redakcyjni zamknęli mnie w piwnicy a tam słaby zasięg bardzo…

Czesi gościli już parę razy na naszym kochanym blogu. A ich materiały były, przyjmowane z większą i mniejszą radością. Ostatnio z tego, co widzę, recenzował ich Ef i to w 2018 roku! Ależ ten czas zapierdala…
Predathorum (nie mylić z pewnym filmem) to drugi długograj w karierze Popravy, który stawia sprawę jasno: robimy kawał wojennego black metalu, który ani myśli, żeby zwolnić no, chyba że zachodzi potrzeba, by przeładować karabiny i oczyścić noże umazane od ścierwa walającego się po polu.

Riffy są proste i raczej gdzieś je już słyszeliście, ale tak pięknie mielą, że aż żal się przypierdalać, zwłaszcza że hołdują one brazylijskiej szkole wojny, a zwłaszcza pewnemu zespołowi lubiącego się z kozim penisem. Słodko…
Boli za to w niektórych momentach perkusja. Automat ma to do siebie, że potrafi zajechać tanim plastikiem, ale co zrobisz? Chłopaki zawsze mieli problemy ze znalezieniem garowego… No ale jakie wokale ładne! Takie donośne i burzliwe.

Czy warto więc sięgnąć po Predathorum„? Jeśli wojna czesko-brazylijska w sercu Wam gra to jest to pozycja do obczajenia. Raczej się nie przejedziecie. A kto wie? Może i obadacie resztę dyskografii?

Ocena: 7/10

Tracklista:

1. Rituél a Maso
2. Divize Prometheus
3. Vlkodlak mezi Vlky
4. SSL
5. Kult Síly
6. Predathorum
7. Komando Hydra
8. One Man Army
9. Komando Brasileiro

 

Wojtuś
346 tekstów

No cześć!

Skomentuj