Wydawca: Werewolf Promotions
Czy słyszałem wcześniej o Pagan Forest? Owszem, nie słyszałem. Czy żałuję? Jeśli wcześniejsze ich materiały są takie jak „Bogu” to bardzo. A dlaczego?
Bo „Bogu” to dla mnie olbrzymie zaskoczenie. Kapela, która wyrosła z połowy lat dziewięćdziesiątych, która wydała jeszcze w dwudziestym wieku jakieś demówki opisane jako „pagan black metal” to kojarzyła mi się raczej z czerstwymi melodiami i chujową produkcją. A tu nagle wjeżdża debiutancka płyta (dokładnie po ćwierćwieczu od powstania zespołu), która brzmi świetnie, jest doskonale skomponowana i ani trochę nie trąci jakąś naiwną cepelia-metalową młócką. Ale od początku – na tym albumie przeplata się pogański black metal, który jednocześnie brzmi jak nagrany w XXI wieku, z czysto ludowymi motywami, będącymi dziełem zielonogórskiej grupy Drewno. Brzmienie jest potężne, żywe, a w partiach folkolowych – bardzo naturalne.
Powiedzieć, że wszystko jest zaaranżowane doskonale to jak nic nie powiedzieć. W części stricte metalowej jednym z największych wpływów jest epoka wikińska Bathory, acz nie tylko. Słychać tu wczesne lata dziewięćdziesiąte i drugą falę, słychać oczywiście typowe folkowe granie. Całość jest skomponowana z rozmachem, ale bez wielkiej przesady i popadania w nadmuchaną pogańską pompatyczność. Posłuchajcie sobie takiego „Hymnu do Swaroga”, jak fantastycznie połączono w nim elementy metalu i folka. A to chyba jeden z bardziej melodyjnych kawałków na „Bogu”. Aha – teksty są autorstwa poetów zajmujących się pogańską tematyką, może kogoś ta informacja zainteresuje. Tak naprawdę to nie znajduję na tym albumie słabego momentu. Choć pewnie znajdą się tacy, którzy zanegują moją postawę względem debiutu Pagan Forest. No ale z opinią jak z dupą.
Mnie tam się podoba, ale nie mogę wypowiadać się za wszystkich oczywiście. Mało tego – mnie tam się podoba nawet bardzo i zastanawiam się, jak bardzo ta muzyka ewoluowała, bowiem nie słyszałem jak już wiecie ich wcześniejszych dokonań, a próżno ich szukać na YouTube. Więc może Werewolf Promotions pójdzie za ciosem i wyda jakieś wznowienie?
Ocena: 8/10
Tracklist:
1. | Zorza | ||
2. | Gromów noc | ||
3. | Bogu | ||
4. | Wetar We | ||
5. | Czarny Bóg | ||
6. | Noc Kupały | ||
7. | Hymn do Swaroga | ||
8. | Tęsknota Swarożyca |