Wydawca: Ha Ha Heart Attack Records
Czasem człowiek chce usiąść wygodnie w fotelu i posłuchać nieskłaniającej do myślenia muzyki. Wtedy właśnie sięga po takie Anal Cunt, które posiada proste piosenki wyskrobane gdzieś na brudnej desce od kibla.
„Carring About anything is Gay” (przez jedno „r” caring chyba się pisze, ale ja się nie znam) to długa niczym penis karła kompilacja materiałów różnych różniastych i chuj wie czego jeszcze. Na płycie znalazły się utwory z epek, splitów, bootlegów i pokaźny hołd poświęcony Howardowi, który jest łysy. Ponad 39 wałków.
Słuchanie tej płyty jest równie interesujące, jak oglądanie gówna wirującego w betoniarce. Klawo jak cholera. Wszystkie utwory z wyjątkiem bardziej „jajcarskich” są odegrane na jedno kopyto. Kilkadziesiąt sekund zdrowego napierdolu połączone z anielskim wokalem Setha spowoduje u każdego słuchacza atak ekstazy.
A tak na serio. Chyba nie ma na świecie osoby, która nie miałaby styczności z tym zespołem, pokochasz tą abominację zwaną muzyką albo spuścisz ją w kiblu. Dla każdego zwyrola to pozycja obowiązkowa na półce. Reszta będzie jojczyć, że jak tak można obrażać wszystkich na lewo i prawo. A co powiedziałby Seth do wszystkich malkontentów?
– „You’re Gay”.
Tracklista:
NO DAJCIE SPOKÓJ TYLE TEGO JEST, ŻE BY PÓŁ STRONY ZAJĘŁO