Wydawca: 20 Buck Spin Records
A teraz, niech nastawią uszu wszyscy Ci, którzy tęsknią do muzyki nie tylko zajebistej, ale i dobrze przemyślanej, mieszającej wiele wpływów, ale w taki sposób, że wychodzi im coś wspaniałego. Tak, mowa o VoidCeremony.
Kwartet z Kalifornii zaskoczył mnie – albo raczej strzelił w pysk, totalnie niespodziewanie. No, może trochę na to liczyłem, z uwagi na wydawcę „Entropic Reflections Continuum: Dimensional Unravel”. Że tytuł trudny? No, połamany jak muzyka VoidCeremony. No ale czy może być inaczej, jeśli zespół czerpie na przykład z Death z okresu „Individual Thought Patterns” czy „Symbolic”, połamania Atheist, ale też z wczesnych dokonań Morbid Angel, a równocześnie nie stroni od wpływów Dissection (te są chyba najlepiej słyszalne w „Empty, Grand Majesty”). VoidCeremony tworzy muzykę brutalną, a zarazem inteligentną. Słychać tu mnóstwo odniesień do starej szkoły, ale równocześnie „Entropic Reflections Continuum: Dimensional Unravel” tchnie świeżością. Właśnie – pierwsze co ujęło mnie na tym krążku to produkcja. Kurwa mać, posłuchajcie jak wspaniale słychać na tej płycie bas – totalny hołd dla Steve’a DiGiorgio, nie dający o sobie zapomnieć przez cały czas trwania tego albumu. Przebija się cały czas pomiędzy nawałnicą riffów i perkusyjnym gradobiciem. Wspaniała robota. Cholernie podobają mi się te pogmatwane, poplątane, ale równocześnie brutalne kompozycje. Do tego wszystko zamyka się w trzydziestu dwóch minutach, idealnej czasówce na tego typu granie – dzięki temu żadna nuta nie jest tutaj zbędna, żaden dźwięk nie jest upchnięty na siłę – a uwierzcie mi, pomysłów VoidCeremony ma tyle, że obdzieliłby jeszcze kilka kapel. Dlatego też dziwię się ludziom, którzy jarają się przeciętnymi albumami starych tuzów w stylu „Kingdom Disdained” a całkowicie olewają płyty takie jak ta – zwłaszcza, że ci młodzi Amerykanie wciągają nosem zdecydowaną większość zespołów starej daty.
Świetny krążek, chyba wraz ze Sweven najlepszy album w tym roku z gatunku okołodeath metalowego. Zakup obowiązkowy.
Ocena: 9/10
Tracklist:
1. | Desiccated Whispers | ||
2. | Sacrosanct Delusions | ||
3. | Empty, Grand Majesty (Cyclical Descent of Causality) | ||
4. | Binded to Unusual Existence | ||
5. | Abandoned Reality | ||
6. | Solemn Reflections of the Void |