Wydawca: Lower Silesian Stronghold
Shadows z Sacred Dominions trzaska w tym roku materiałami jak szalony. Trzy epki, split i jeszcze dwa dema! No nie opierdala się hehe. Dzisiaj moi mili omówię najnowszą epkę składającą się z trzech wałków zatytułowaną „Following the Voices From Ancient Times”. Jeśli interesują Was poprzednie dokonania tego Pana, zapraszam tutaj i tutaj.
Przeczytali? No to przygotujcie się na kolejną dozę podobnych dźwięków. Przeciętny słuchacz tak jak wspominałem w poprzedniej recenzji, prawdopodobnie padnie z przeżarcia, bo jak to tak w kółko słuchać tego samego? Reszta pobuja miło nóżką w rytm gitar i perki, które stały się ciut skoczniejsze względem poprzednich dokonań i poczuje gdzieniegdzie piwniczny smrodek, a i mróz czasem za kinol chwyci. Inspiracje pozostały te same, więc nie będę się powtarzał. Klawisze, ambienty i inne cuda natury również nie uległy zmianom. Dalej budują klimat i stanowią główny filar tej hordy. Nie widzę tylko sensu dzielenia tej epki na utwory. Lepszym zabiegiem byłoby wywalenie niepotrzebnych przerw i sklecenie tego wszystkiego w jeden długi 20-minutowy utwór, ponieważ każdy wałek brzmi podobnie i chwile ciszy zbijają tylko z tropu.
Nasuwa się więc pytanie dla kogo to? A no dla fanów klawiszy i innych wstawek w black metalu niebojących się wtórności. Reszta będzie marudzić, a ja będę chyba musiał przekopiowywać recenzje, jak tak dalej pójdzie hehe.
Ocena: 6/10
Tracklista:
1. Swords Held Aloft in the Morning Dawn
2. For the Glory of Patriots
3. Following the Voices From Ancient Times