Skip to main content

Zaczynamy od czwartego albumu niemieckiego, black metalowego Eisenkult. Już trzydziestego kwietnia nakładem Purity Through Fire pojawi się czwarty album zespołu, który będzie zatytułowany “Die Hölle Ist Hier”. Krążek będzie można wyłapać w formie cd, digipacku formatu A5 lub też na winylu albo na taśmie. Na albumie będzie można usłyszeć jedenaście numerów. Zajawkę jednego macie poniżej.

*****

Jedzeimy dalej. Siódmego marca za pośrednictwem Caligari Records pojawi się demo szwedzkiego, death metalowego Death Pulsation. Na „Demo” znajdziemy trzy numery: ‘Thunderous Pulse’, ‘Eater Of Stars’ oraz ‘Death Salvation’. W składzie kolesie z Malakhim oraz Encryptment.

*****

Natomiast dwa tygodnie później, czyli dwudziestego pierwszego marca nakładem Me Saco Un Ojo Records w kooperacji z Pulverised Records wjedzie drugi krążek Węgierskiego, doom / death metalowego Rothadás. I tak Me Saco Un Ojo Records wyda “Töviskert… A Kísértés Örök Érzete… Lidércharang” na winylu, a Pulversied wyda album na cd. Na krążku usłyszymy sześć numerów.

*****

Rozpoczęło się głosowanie w Road to Mystic. Jurorzy wyłonili pięćdziesięciu finalistów, którzy mają szansę zagrać na tegorocznej edycji festiwalu. Teraz każdy z Was ma okazję zagłosować na swoich faworytów, którzy dostaną się do kwietniowego finału w Gdańsku, gdzie zostanie wyłoniony zwycięzca, który zagra na Mystic Festiwal. Pełna lista kapel na stronie mysticfestival.pl/road-to-mystic/ gdzie możecie oddać głosy na swoich faworytów. Natomiast więcej o festiwalu znajdziecie tutaj.

*****

“Demon Steel” taki tytuł będzie nosić siódmy album Urn. Na materiale, który wyda Osmose Productions, będzie można usłyszeć dziesięć numerów. Materiał będzie można wyłapać na taśmie, cd albo na winylu już 28 marca. Poprzedni materiał zespołu ukazał się w 2019 roku i nosił tytuł „Iron Will of Power”. I jeszcze jedno dla przypomnienia. 31 stycznia ukazała się kompilacja „Morbid Death and Birth of Unreleased Nightmares” na której znalazły się materialy z „Promo 1997”, „Morbid Death” oraz „Promo 2005” a także dwa wcześniej nie publikowane utwory.

*****

Tydzień wcześniej, bo dwudziestego pierwszego marca nakładem Amor Fati Productions pojawi się debiutancki materiał death / black metalowego Osgraef. Krążek nosi tytuł „Reveries of the Arcane Eye” i pojawi się na winylu oraz na cd. Na albumie usłyszymy osiem numerów, które łącznie trwać będą nieco ponad 40 minut. Jeden z utworów do odsłuch uponiżej.

*****

Na trzydziestego maja Svart Records przewidziało wydanie po raz pierwszy na winylu dwóch materiałów Fińskiego, death / thrash metalowego Deathchain. “Deadmeat Disciples” (pierwotnie wydanego w 2003) oraz “Deathrash Assault” (pierwotnie wydanego w 2005). I tak „Deathrash Assault” dostępny będzie w trzech wariantach: czarny marmur (limit 100 sztuk), natural (kurwa se wymyślają) oraz na czarnym placku. Na tym materiale pojawi się jako bonus cover Slayer „Black Magic”. Natomiast „Deadmeat Disciples” dostępny będzie również w trzech wariantach kolorystycznych: żółto-zielony (limit 100 sztuk), przezroczysty zielony oraz na czarnym placku. Proordery są dostępne na stronie wytwórni: svartrecords.com.

*****

Ktoś pamięta o Spawn Of Possession? Typy powracają pod nową nazwą. I tak, już dwudziestego pierwszego lutego nakładem Season Of Mist pojawi się debiutancki krążek Retromorphosis. Materiał będzie nosił tytuł „Psalmus Mortis” a został on nagrany w Szwedzkim Pama Records AB oraz Skarkbite Studio w Oakland w Kaliforni. Produkcją, miksem i masteringiem zajął się Magnus Sedenberg w Pama Records AB. Za okładkę odpowiedzialny jest natomiast Arif Septian.

*****

Nattverd ujawnił singiel z nadchodzącego, piątego już w dorobku, materiału zatytułowanego “Tidloes Naadesloes”. Sam materiał ma się ukazać dwudziestego pierwszego marca nakładem Soulseller Records na cd oraz na winylu. Album został nagrany w Caliban Studios, a za mix i master odpowiedzialny jest Ruben Willem. Na krążku pojawi się dwóch gości. Hoest (z Taake) oraz Von Hellreich.

*****

I na koniec…

Łysy
928 tekstów

Grafoman. Fan śmierć, jak i czarciego metalu, którego słucha od komunii...

Skomentuj