Skip to main content

Włoscy progresywni death metalowcy SADIST ukończyli pisanie utworów, które znajdą się na ich dziesiątym albumie studyjnym. Zespół wkroczy do studia pod koniec tego roku. Wydanie następcy „Firescorched” (2022) jest planowane na 2024.

SADIST powstał na początku lat dziewięćdziesiątych w Genui, w północno-zachodnich Włoszech. Wyprzedził swoją epokę, będąc jednym z pierwszych, który wprowadził elementy progresywne do death metalu. Wypracował przy tym własny styl, obecny na takich albumach jak „Above The Light” (debiut z 1993), „Tribe” (1995) czy „Crust” (1997). Album „Lego” (2000) pociągnął SADIST w stronę awangardy i muzyki core. Zabieg ten okazał się jednak nietrwały. Po pięcioletniej przerwie (2000 – 2005), formacja powróciła do swoich korzeni. Od czasu reaktywacji wydała łącznie cztery albumy, na których progresywny death metal przeplata się z elementami jazzu i środkowowschodnimi naleciałościami. 

Skład:
Trevor Sadist – wokal
Tommy Talamanca – gitara, klawisze
Davide Piccolo – bass
Giorgio Piva – perkusja
SADIST on-line:Website: http://www.sadist.it
Facebook: https://www.facebook.com/sadstofficial/
Instagram: https://www.instagram.com/sadist_official/
YouTube: https://www.youtube.com/user/Sadistribe
Spotify: https://open.spotify.com/artist/3dmVTaRcdhzAJR0FOvKCDtAgonia Records:
Website: https://agoniarecords.com
Webshop: https://agoniarecords.com/store
Facebook: https://facebook.com/agoniarecords
Twitter: https://twitter.com/agoniarecords
SoundCloud: https://soundcloud.com/agoniarecords
Bandcamp: https://agoniarecords.bandcamp.com
Instagram: https://instagram.com/agoniarecordsofficial
YouTube: http://youtube.com/AgoniaRec

Oracle
17787 tekstów

Sarkazm mu ojcem, ironia matką i jak większość bękartów jest nielubiany. W życiu nie trzymał instrumentu w ręku, więc teraz wyżywa się na muzykach. W obiektywizm recenzencki wierzy w takim samym stopniu jak we wniebowstąpienie, świętych obcowanie i grzechów odpuszczenie.

Skomentuj