Skip to main content

Wydawca: Under the Sign of Garazel Productions

W zasadzie unikamy opisywania płyt po takim czasie od ich wydania. Po pierwsze jednak – wypuścił to Garazel – więc kolesiostwo na pełnej. Po drugie czas w przypadku tego krążka ma trzeciorzędne znaczenie.

Cóż można napisać o tym materiale? Powiem świeżości w polskim Black Metalu? Wariuje wariograf. Ten materiał jest raczej jak magisterka. W zasadzie nikomu niepotrzebna makulatura z której radość ma tylko ten, kto ją napisał – o tym zaraz nieco więcej – i rodzina. A, kumplom i koleżankom się można też pochwalić.

Znaczy napisał. Wziął dobrze znane źródła, wykorzystane już wcześniej w dziesiątkach, jeśli nie setkach – przy takiej tematyce – magisterek. Układ pracy, tezy, mało odkrywcze wnioski, które ktoś już wcześniej skopiował i rzecz jasna podał jako swoje – wszystko jest. Antyplagatior spocony i rozgrzany do czerwoności. To taka magisterka, co to zostanie napisana, obroniona – bo i ciężko tego nie zrobić nawet przy minimalnym zaangażowaniu – i wyląduje w przepastnych archiwach blblioteki uczelni. I będzie sobie równomiernie, a przede wszystkim skutecznie porastać kurzem, a i może pleśnią.

A wersja cyfrowa? O, ta dużo szybciej znajdzie się w kręgu zainteresowań. Rzecz jasna młodego adepta, który to całkiem przypadkiem właśnie pisze magisterkę na podobny lub identyczny temat. To dlaczego nie wykorzystać ukłaud pracy, albo mało odkrywczych wniosków, jako swoich? Rzecz jasna lepszych – w mniemaniu autora magisterki. No i wersja cyfrowa ma jedną potężną zaletę, która zresztą może być w tym wypadku na plus dla tego materiału, łatwo się do niej dostać.

Myślę, że mogę już zakończyć tę przydługą analogię, bo doskonale rozumiecie, co myślę o tym krążku. Na koniec trochę informacji bardziej ogólnych. Odpowiedzialny za ten projekt jest Upiór. Znany między innymi z Dagorath, Xarzebaal i Deathevn. Nie to nie literówka. Ostatni z wymienionych to taki beta test opisywanego tutaj materiału. Upiór wypuścił pod tym szyldem jedną demówkę.

I to w zasadzie tyle co mam do napisania na temat „Daetven”. A nie, byłbym zapomniał. Fajnie wrzucony Quorthon.

Ocena: 4.5/10

Tracklist:

01. Daetven I
02. Daetven II
03. Daetven III
04. Daetven IV
05. Daetven V
06. Daetven VI
07. Daetven VII
08. Daetven VIII

Ef
4467 tekstów

Cyniczny i złośliwy chuj. Od zawsze.

Newsy

Nowa płyta Profanal

OracleOracle18 września 2016

Skomentuj