Dostępny jest już pierwszy numer „Wisielec” zine. Znajdziecie w nim recenzje, relacje, wywiady z Hatefrost, Abysmal Grief, Goat Tyrant, Doomprayer, Apolion, Czarna Trumna i innymi. Po szczegóły piszcie na wisieleczine@gmail.com
Oracle
16902 tekstówSarkazm mu ojcem, ironia matką i jak większość bękartów jest nielubiany. W życiu nie trzymał instrumentu w ręku, więc teraz wyżywa się na muzykach. W obiektywizm recenzencki wierzy w takim samym stopniu jak we wniebowstąpienie, świętych obcowanie i grzechów odpuszczenie.
Powiedzieli
Bardzo dużo wskazuje, że poszukiwania nowego sprzętu zostały zakończone i zostanie nim Audiolab 6000A Play. (…) Myślę jednak, że skoro zdecydowałem się na nieco wyższą półkę niż wcześniej – to też najwyższy czas na bardziej analityczne podejście do dźwięku i większe zaufanie twórcom muzyki. (…) I tylko szkoda zespołów, którym teraz zdecydowanie trudniej będzie ukryć niedoskonałości brzmienia swoich nowych płyt, na co będę zwracał większą uwagę w kolejnych recenzjach.
— Northazerate
Zin bardzo dobry, dużo ciekawego kontentu, recek i innych smaczków. Czuję jednak nieodpartą potrzebę, by pochylić się nad jedną z przepytywanych person (i przestrzec tym samym czytelników), a mianowicie perkusistą Infernal Legion znanym jako Lord Nechrochrist (obecnie Tyrannizer). Typ już mi się przewinął tu i ówdzie i skoro nikt się do tej pory nad tematem nie pochylił, to wydaje mi się, że wiele osób albo nie wie, albo nie pamięta, czym ów Jedyny Słuszny, Elitarny I Prawdziwy wojownik pióra zajmował się w przeszłości. No to zapraszam do lektury pod poniższym linkiem.
https://arrundergroundmetal.blogspot.com/p/blog-page_13.html
Polecam sobie zestawić powyższe fakty, z nadętym pieprzeniem tego megalomańskiego buca i wyciągnąć wnioski samemu. Mnie aż skręciło jak czytałem ten wywiad i za diabła nie wiem, jak notoryczny rip-off i oszust może spojrzeć w lustro, a co dopiero wypisywać takie pierdy, sadzić się do innych, deprecjonować różne zespoły… I słowem się przy tym nie zająknąć, o swojej haniebnej, złodziejskiej przeszłości. Już nie wspomnę o wysrywaniu się na streaming, bo jak widzę na elitarnym facebooku tejże hordy, parę miesięcy nie minęło i już im się odwidziało. Temple of Foolmoon kurwa…