Tytuł mówi chyba wszystko, ale głupio by tak bez tekstu news wyglądał, więc wkleję co tam dostałem:
„Prowadzona przez niezmordowanego Maxa Cavalere horda Soulfly jest ostatnią zagraniczną gwiazdą która zagra w Jaworznie. Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi z faktu, że akurat teraz udało nam się ściągnąć Soulfly do Polski ponieważ chłopaki będą promować swój doskonały (jeśli w ogóle nie najlepszy w historii) album „Enslaved”. Nie słyszałeś jeszcze singla promującego ten album? Czas nadrobić zaległości. Soulfly będzie co-hedlinerem drugiego dnia wraz z Kreatorem. Wszelkie informacje na temat biletów oraz samego festiwalu znajdziecie na jego stronie„.